Musisz im "udowodnić" że do wyjścia z domu zmusiła Cię do tego sytuacja. Niestety jeżeli np. masz męża, czy mieszkasz z rodzicami, wciskanie im kitu, że musiałaś wyjść po chleb, raczej nic nie da. Odpowiedz mysza79 napisał(a):Ale nic więcej. OK. A co jesli mnie nie będzie w domu? Odpowiedz Moja siostra jest od początku na L4 dostała wezwanie i żeby udowodnić że jest w ciąży a to już 30tc musiała pokazać książeczkę ciążową paranoja Odpowiedz Z L4 jest tak: nawet jeżeli masz 1, czyli, że musisz leżeć, to masz prawo wyjść np. po zakupy (chleb itp.) jeżeli nie masz osoby, która mogłaby Cię w tym wyręczyć. Możesz też wyjść np. do zabiegowego na zastrzyk itp. Ale nic więcej. Jeżeli masz wpisane 2, czyli, że możesz chodzić, wszystko zależy od wskazań lekarza, i dlaczego nie możesz pracować. Mój gin chciał mnie wysłać na zwolnienie z tego powodu, że do pracy musiałam dojeżdżać 35 km w jedną stronę. Piszę tutaj o L4 w trakcie ciąży, bo jeżeli jest to "normalne" L4 i masz kod 2, to nie oznacza wcale, że możesz sobie bezkarnie spacerować po mieście itp. Trochę na ten temat się naczytałam, ponieważ przez 9 lat pracowałam jako kadrowa ;) Odpowiedz sweety, gratuluje brzuszka :) co do zwolnienia to w razie jakies kontroli przy braku Twojej obecnosci w domu mozesz przeciez byc np. u lekarza, albo mozesz powiedziec ze lekarz zalecil Ci krotkie wyjscia na swierze powietrze, bo przeciez w ciazy niezdrowo jest caly czas siedziec w 4 katach. Poza tym babinka ma racje, nigdzie nie jest napisane ze musisz przebywac w miejscu zamieszkania... Odpowiedz sweety, a ja miałam kontrolę z ZUS'u na zwolnieniu w ciąży i byłam tym bardziej zdziwiona, że to był raptem miesiąc zwolnienia, przyszły Panie, zobaczyły, że jestem w domu, zapytały, czy nie pracuję i cała kontrola. Tylko, że ja mam własną działalność, to może jakoś inaczej do tego podchodzą. Sama za siebie składki opłacam. Odpowiedz Sweety, ja bym się tym w ogóle nie przejmowała, przecież możesz powiedzieć, że owszem leżysz ale np. u swojej mamy w domu żeby miał kto się tobą opiekować. Mam dużo znajomych które mają już dzieci i żadna z nich nie miała kontroli z ZUS-u mimo, że większość z nich była na zwolnieniu praktycznie od początku ciąży i to na ogół bez żadnego konkretnego powodu Odpowiedz Ja byłam przez cała ciąże ne L4 i kontroli nie miałam ale to Zabrze więc co miasto to ina dyrekcja ZUs Przez pierwsze 33 płaci ci pracodawca i on wysyła w tym czasie kontrole później przechodzisz na ZUS Odpowiedz tak moze i maja racje ale zeby ciezarna caly czas siedziala w domu to tez jest niezdrowe. wiec proponuje do godziny 15 posiedziec w domu a reszte czasu spedzic na swiezym powietrzu Odpowiedz tylko tyle wiem, że po prostu bardzo sprawdzaja ciężarne na zwolnieniach Odpowiedz sweety, co to za akcja? napisz coś więcej Odpowiedz wydaje mi sie, że na moim L4 było zaznaczone leżeć, ale gin powiedziała, że to nie znaczy, że mam leżeć plackiem. W sobote znowu jade po nowe L4, wiec sie jej dokładnie popytam. poza tym czytałam o akcji 'BRZUSZKI' w ZUSie, czyli nagonce na ciężarne na zwolnieniach Odpowiedz sweety: a co pisze na twoim zwolnieniu? mozesz chodzic czy musisz lezec? jezeli mozesz chodzic to ja nie widze potrzeby siedzenia w domu. pozy tym jak bylam po poronieniu to tez dostalam zwolnienie i pojechalam spowrotem z mezem do niemiec-kontroli zadnej nie bylo. tylko ze to byl KRUS no napisalam prawie to samo co pysia. Odpowiedz Wiem, ze takie kontrole bywaja niezaleznie od tego z jakiego powodu bywa takie zwolnienie. Ale czy Ty tam masz zaznaczone ze musisz lezec? Bo sprawa wyglada tak L4 nie zawsze jest wystawiane po to, aby lezec = nie wychodzenie z domu. Sa inne przeciwskazania do tego, aby nie pracowac. I jesli w takim zwolnieniu nie ma informacji, ze chory powinien lezec to nic nei stoi na przeszkodzie, aby wychodzic. Poza tym logicznie rzecz biorac bedziesz tez musiala wyjsc, aby pojsc na kontrole gin. Odpowiedz

kontrola zus na l4 w ciąży forum